Zima, szczególnie ta przedłużająca się, potrafi człowieka wpędzić w depresję. Podobno, zbyt długo utrzymujący się śnieg i codzienne odśnieżanie auta jest męczące. Ludzie często odczuwają dyskomfort związany z pogodą na którą niestety nie mamy wpływu. Nasze zamartwianie i denerwowanie się na pogodę jej nie zmieni, a jedynie źle wpłynie na nasze samopoczucie i zdrowie.
Pogoda na Islandii, jak zapewne się domyślacie jest bardzo specyficzna i wyróżniająca się. Wiatr wieje tutaj zawsze, często występują sztormy i zamiecie, deszcz lub śnieg pada przez większość roku, a słońce świeci często, ale nie rozgrzewa do czerwoności.
Turyści powinni się zapoznać z klimatem panującym na wyspie, a ludzie zamieszkujący kraj na stałe, powinni się już przyzwyczaić i pogodzić z faktem, że na Islandii nie zazna się hiszpańskiego lata. Jeżeli takowego oczekujesz to… jedź do Hiszpanii.
Emigranci przebywający tu na stałe, chyba nie bez powodu wybrali Islandię. No bo chyba nie mają zamiaru spędzić swojego życia w klimacie którego nie tolerują?
Jeżeli kochasz słońce i opalanie na plaży na białym piasku, jeżeli lubisz letnią, ciepłą bryzę z nad oceanu, jeżeli chcesz mieć rozjaśnione słońcem pasemka na swoich blond włosach i oczekujesz tego wszystkiego przez większość roku to Islandia nie jest dla Ciebie.
Jeżeli nie lubisz surowego klimatu, jeżeli nie tolerujesz niskich temperatur i nie znosisz zimnego północnego wiatru to Islandia nie jest dla Ciebie.
Jeżeli nie lubisz upałów, jeżeli nie jest dla Ciebie przeszkodą zimny wiatr, deszcz i śnieg, jeżeli nie przeszkadza Ci zbyt jasne lato i zbyt ciemna zima to Islandia jest stanowczo krajem który może Cię zainteresować.
Jeżeli jesteś wrażliwy na piękno, jeżeli lubisz przestrzeń, jeżeli potrafisz doświadczać korzyści z zimnego lata i ciepłej zimy to Islandia jest zdecydowanie miejscem dla Ciebie.
Islandia jest wyjątkowa. Stwierdzenie, że jest to Kraina Ognia i Lodu pokazuje jak bardzo ta wyspa jest kontrastowa. Trzeba przywyknąć do tego miejsca i nie oczekiwać niemożliwego. Zbyt wygórowane i niespełnione oczekiwania mogą nas zapędzić w ślepą uliczkę w której będziemy narzekać na rzeczy na które i tak nie mamy wpływu. Pogoda jest jedną z nich.
Zima 2014/2015 podobno była długa. Pamiętam padający śnieg, wiejący wiatr i temperatury około zera, ale tej dłuuuugiej zimy nie zauważyłam. Sama pora roku mówi, że jest zima, także czego my oczekujemy? Może by tak urlopik w Kalifornii? Tam raczej śnieg zimą nie pada.
Nie warto wstawać rano i zaprzątać sobie głowy tym, że ZNOWU pada, że ZNOWU wieje, że ZNOWU trzeba odśnieżać auto. Coraz częściej słyszę od znajomych zdanie – Mam już dosyć tej zimy. Można po prostu zapomnieć o tym, skupić się na innych sprawach, które wymagają naszego zaangażowania bo pogoda ile byśmy o niej nie myśleli, przeklinali na nią to i tak nic sobie z tego nie zrobi. Wystarczy troszkę cierpliwości i sama odejdzie. Moim zdaniem warto po prostu cieszyć się daną porą roku bo niedługo wyjdzie słońce, które w ciągu doby będzie tylko muskało horyzont i wschodziło ponownie i będziemy tęsknić za tymi zimowymi, leniwymi wieczorami.
Ja już nie przejmuję się pogodą. Oczywiście, że jak nie wieje i nie pada to wykorzystuję ten dzień dużo lepiej, a siedzenie w domu momentami jest uciążliwe, ale nie warto popadać w depresję i denerwować się z tego powodu. Trzeba z każdego dnia łapać pełnymi garściami bez względu na pogodę. Bo każdy dzień to pierwszy dzień reszty Twojego życia.