Jak się spędza swięta na Islandii? Po polsku 😀
Będzie rybka, grzyby, kapusta, makowiec, piernik, mandarynki i orzechy 😀 Cały zestaw zapachów, które nieodłącznie kojarzą mi się ze świętami.
Niczego nam nie zabraknie… Mówiąc konkretnie… nawet karpia nam nie zabraknie mimo, że na Islandii nie da się go zakupić. Tutaj wykazał się tata, który to niedawno przyleciał z szybkiej podróży do kraju i zapakował dwa karpiki, aby pojawiły się na naszym stole dla zachowania tradycji. Nie zabraknie również innych ryb jak dorsz, łosoś czy tutejsza ýsa czyli łupacz.
Nasza wigilia będzie prawdziwie polska i spędzona w rodzinnym gronie.
Wszystkim życzymy Wesołych Świąt, aby były one wyjątkowe i radosne bez względu na to czy to w rodzinnym kraju czy też za granicą.
Gleðileg Jól