Idealne dziecko

Idealne dziecko. Każda mama o takim marzy. Ja jednak znowu zastanawiam się jakie jest takie idealne dziecko? Bo jaka jest idealna mama to już wiemy.

Czy mój Vinnie jest idealny?

Tak moje dziecko jest idealne! Jest idealny pod każdym względem.
Jaki jest stereotyp idealnego dziecka? Kiedy moje dziecko zostanie nazwane przez Was idealnym?
Idealne dziecko to zbiór wielu wspaniałych zalet, które objawiają się już w dniu narodzin.
ID jedyny okrzyk jaki wydaje to ten w dniu narodzin, który cieszy rodzica gdyż jest oznaką zdrowia i siły. Jak na idealne dziecko przystało nie krzyknie ono już nigdy więcej. ID nie płacze, nie kwili, jedynie robi skrzywioną minkę, która oznacza ból czy też głód (jednak skąd głód skoro minęły dopiero 2,5h od ostatniego posiłku?)
Idealne dziecko je ze smakiem każdy posiłek, regularnie co 3 godziny. Najpierw pierś, a potem wszystkie nowe potrawy jakie podsuwa mu rodzic. Czy to owoc czy warzywo, wszystko znika w mgnieniu oka. Dziecko idealne oczywiście nie je słodyczy, pije tylko wodę i świeżo wyciskane soki.
Idealne dziecko zasypia samo odłożone do łóżeczka. Nigdy nie śpi z rodzicami. W ciągu dnia robi sobie długie drzemki, żeby mama mogła ze spokojem posprzątać, ugotować, obejrzeć serial i posiedzieć na fejsie. Przesypia całe noce od 20 do 8 już od urodzenia.
Idealne dziecko nie pluje, nie gryzie, nie ślini się. Nie wymiotuje i robi fiołkową kupę. Nie choruje, nie marudzi. gdy zaczyna poznawać świat nie dotyka nic poza rzeczami na które pozwoli mama czyli całymi dniami tylko chodzi i patrzy na wszystkie skarby powystawiane na komódkach, stoliczkach i szafkach. Nie szpera, nie rzuca, nie dotyka, nie ślini, nie rozwala, nie psuje, nie drze, nie ogląda telewizji. Co więc całymi dniami robi idealne dziecko? Układa klocki, ogląda, tudzież czyta książeczki. Chodzi na plac zabaw, gdzie szanuję czyjąć przestrzeń i własność.
Idealne dziecko jest zawsze piękne, czyste i pachnące. Odpowiednio ubrane i zachowujące się do sytuacji. Słucha rodziców i nie wyraża niezadowolenia jeśli mu coś nie odpowiada.
Jaki więc jest Vincent? Jak dla mnie idealny. Jak dla każdej matki jego własne dziecko i na szczęście kompletnie nie przypomina wyżej opisanego osobnika (na szczęście nie znamy żadnego takiego dziecka).
Mój Vinnie dotyka wszystko co znajdzie się w zasięgu jego malutkich rączek. Dotyka, liże i rzuca. Odkrywa. Rozwala, rozrzuca, psuje i szpera.
Śpi tyle na ile ma ochotę i tak aby był bezpieczny. Je to co mu podam (czy też nie) i tyle ile chce. Podczas jedzenia często jest brudny i wybredny. Gdy choruje, jest marudny, nie je, mało pije i chce być blisko rodzica, najlepiej 24/7. Pije wodę, nie je słodyczy i nie ogląda telewizji. Kocha swoje zabawki, ale nie zawsze mu wystarczają i chce się bawić zabawkami mamy i taty. Uwielbia „gotować” i brudzić przy tym wszystko dookoła. Lubi spacery, lubi nowe miejsca i ludzi.
Idealnie rozwijający się mały roczniak, synuś mamusi 😀
Vinnie pomaga w obowiązkach domowych…
…i przy gotowaniu
wszystko musi dotknąć
wszędzie wejść
wszędzie iść
wszystko wiedzieć
zobaczyć
z bliska 😀
nie zważając na nic
A jakie jest Twoje dziecko? Idealne? 😀