Jak to jest być w ciąży? Czujesz się wspaniale oczekując na narodziny potomka czując, że rośnie w Tobie Twoje dziecko. Jesteś inkubatorem na dziewięć miesięcy. Trzeba o siebie dbać, bo tym samym dbasz o rozwijające się w Tobie nowe życie. Stosujesz diety, kosmetyki. Nie pijesz, nie palisz. Ćwiczysz, medytujesz, chodzisz na zajęcia dla rodziców do szkoły rodzenia i śpisz.
A jak to jest być w ciąży na Islandii? Dieta, kosmetyki, joga, siłownia, medytacja, masaże, szkoła rodzenia, sen. Czyli brzmi znajomo… ja jednak dodałabym jeszcze praca!
Bardzo duży odsetek kobiet w Polsce idzie do lekarza po zwolnienie L4 jak tylko dostaną potwierdzenie ciąży (nie chcę tu mówić o przypadkach kiedy są obawy o ciąże i lekarz sam decyduje o zwolnieniu lekarskim). Dlaczego kobieta w ciąży chce iść na zwolnienie? Nie wiem. A ktoś powie, a dlaczego nie? Potrafię zrozumieć wiele wymówek, których nie warto tu wspominać, ale takiego niewytłumaczalnego wolnego, nie rozumiem.
Jak zaszłam w ciążę, praktycznie od razu powiedziałam o tym mojemu pracodawcy. Musiałam troszkę zwolnić tempo i ująć godzin pracy, ponieważ wcześniej pracowałam po 10-11 godzin dziennie, a lekarz mi na to nie pozwolił. Moja ciąża była w gronie ryzyka ze względu na wcześniejsze poronienie. Pierwsze miesiące z brzuszkiem, pracowałam 8 godzin dziennie jako ekspedientka w księgarni. Później gdy zaczął mi doskwierać kręgosłup znowu ujęłam 4 godziny (ok 5 miesiąca) i do końca 7 miesiąca pracowałam na 50% etatu.
Biorąc pod uwagę to jak pracują tutaj ciężarne Islandki to można by rzec, że moja aktywność zawodowa w ciąży pozostawia wiele do życzenia. Kobiety pracują z brzuszkiem nawet do końca ciąży bez żadnych zwolnień, zmniejszania etatu czy też ulgowego traktowania w pracy. Po prostu wykonują swoją regularną pracę. Częściej zdarza się to wśród kobiet, które wykonują pracę biurową aniżeli te co pracują fizycznie. Jednak nie ma tu przypadków, aby kobiety szły na zwolnienie lekarskie w pierwszym trymestrze ciąży. Powodem zwolnienia nigdy nie jest po prostu ciąża. Lekarz nawet jak są wskazania do zwolnienia lekarskiego to najpierw zaproponuje rozmowę z pracodawcą. Następnym krokiem, który ma prowadzić do polepszenia stanu ogólnego ciężarnej będzie skierowanie na masaż, jogę dla ciężarnych, zajęcia na basenie, siłownię itp. Gdy rozmowa z pracodawcą i zastosowane inne techniki (zajęcia, masaże) nie przyniosą porządanego rezultatu to kobieta zostanie wysłana na zwolnienie.
Ważnym czynnikiem, który wpływa na samopoczucie w tym wyjątkowym okresie jest także sposób życia sprzed ciąży. Kobiety na Islandii prowadzą aktywne życie. Większość Islandczyków uprawia jakiś sport. Jazda na rowerze i bieganie są bardzo powszechne na wyspie. Aktywność wśród kobiet nie maleje także po zajściu w ciążę, więc kobiety te są bardzo sprawne fizycznie i pełne wigoru i żadna praca czy aktywność fizyczna im nie straszna. Stąd też bierze się duży wybór zajęć skierowanych właśnie dla kobiet w ciąży. Większość klubów sportowych czy innych placówek oferujących tego rodzaju zajęcia nie zapominają również o tych kobietach gdy już urodzą i ich oferta zawiera także zajęcia dla matek z dziećmi (joga, fitness) w końcu jakoś trzeba te kilogramy zrzucić 🙂
Rezygnowanie z pracy po to, aby leżeć całymi dniami na kanapie i mieć czas na oglądanie seriali to zwyczajne lenistwo. Aktywność w czasie ciąży również jest bardzo ważna. Nikt nie twierdzi, że zacząć chodzić na siłownię czy biegać, jeżeli nigdy wcześniej się tego nie robiło to na pewno nie jest zbyt rozsądne zacząć uprawiać sport w ciąży, jednak jakąś aktywność należy zachować. Wstawanie rano, codzienne wychodzenie z domu bez względu na pogodę i kilka godzin pracy jeszcze nikomu nie zaszkodziły.
Nikt nie wymaga od ciężarnej, aby nosiła towar, biegała po schodach czy też robiła inne rzeczy, które mogą zagrozić dziecku. Nikt nie wymaga poświęcania własnego zdrowia czy też zdrowia Waszego dziecka dla pracy.
Zajmowanie się domem (gotowanie, pranie, zakupy) oraz szykowanie wyprawki dla dziecka to żadna aktywność. A i tak sporo kobiet wykorzystuje swoich naiwnych mężczyzn do prac domowych podczas gdy one dalej oglądają swoje seriale bo przecież one są W CIĄŻY 😛
Dolegliwości codziennego życia podczas ciąży są tylko utrudnieniem podczas wykonywanych czynności jednak nie są przeszkodą, ani usprawiedliwieniem dla totalnego lenistwa.
Czy odpoczywaj = nic nie rób??
*w tym poście wskazania zdrowotne do zwolnienia nie były brane pod uwagę